jest dla mnie najdoskonalszym wzorem Nowego Człowieka
oddanego całkowicie w Duchu Świętym Chrystusowi,
Jego słowu i dziełu;
dlatego oddaję się Jej,
rozważam z Nią w różańcu tajemnice zbawienia
i naśladuję Ją.
Droga serca do Niepokalanej
12
Przyjmij Niepokalaną do swojego serca! Być może jest to dla ciebie czymś oczywistym, ponieważ masz dobrą, osobista relację z Matką Bożą i zwracanie się do Niej nie stanowi dla ciebie żadnego problemu. Może być jednak tak, że aby przyjąć ten Drogowskaz, twoje serce potrzebuje przejść drogę do Matki.
Najpierw musi dokonać się w tobie akt pokory. Uznaj, iż Bóg ma prawo wywyższać kogo chce i jak chce. Nie tobie rozsądzać dlaczego tę osobę i dlaczego w taki sposób. Maryi została udzielona pełnia darów, bo też Jej rola jest zupełnie wyjątkowa. I na próżno będziesz pytał dlaczego właśnie Ona i dlaczego, aż tak została wywyższona? Bóg sam przygotował dla siebie godne mieszkanie w łonie Maryi, dlatego uczynił Ją „Pełną łaski” (Łk 1,28) [1]. To Imię Maryi oznacza, że Bóg w darmowy sposób obdarował Ją pełnią swoich darów. On rozdziela we właściwy sobie sposób każdemu tak, jak postanawia.
Czyż wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokują? Czy wszyscy są nauczycielami? Czy wszyscy mają dar czynienia cudów? *30 Czy wszyscy posiadają łaskę uzdrawiania? Czy wszyscy przemawiają językami? Czy wszyscy potrafią je tłumaczyć? (1 Kor 12,29n ).
Czy wszyscy mogą mieć powołanie i misję Maryi? Oddaj chwałę Bogu i uwielbiaj Go, że zechciał wybrać dla siebie Matkę z niewiast Nazaretu.
Być może przeszkodą w przyjęciu Niepokalanej do serca jest, lub była, twoja relacja z ziemską matką, wszystko to, co się wydarzyło między nią a tobą. Może masz poczucie zagrożenia lub wewnętrzny opór wobec takiej macierzyńskiej miłości. Źle ci się to kojarzy, czujesz się kontrolowany i ubezwłasnowolniony. Nie wiesz jak się zachować wobec takich macierzyńskich uczuć. Dlatego poddaj Jezusowi całą twoją relację z ziemską matką. Proś, by On ją uzdrowił, by oczyścił w tobie miłość matki, która płynęła z jej serca, ale była niedoskonała, naznaczona grzechem, bo nie mogła być inna. Proś, by Maryja napełniła cię swoją macierzyńską miłością. Potrzeba, byś przebaczył swojej mamie, by w twoim sercu zapanował pokój, a nie lęk. Nasz Pan wie jak napełnić twoje serce nowymi uczuciami do matki, bo sam ma Matkę. Dziękuj Panu, jeśli w naturalny sposób miłość do twojej ziemskiej mamy przenosisz na Maryję.
Niezależnie od tego czy masz dobrą relację z Maryją, czy przeżywasz jakiś lęk przed Nią, często rozważaj słowo Boże, które mówi o Niej. Odkrywaj w nim Jej godność. Jest niewiele fragmentów, które bezpośrednio mówią o Niej, dlatego każde słowo jest ważne i niezwykle cenne. Na przestrzeni dziejów Kościół coraz bardziej odkrywał tę niezwykłą rolę Maryi. Idź tą samą drogą Kościoła: powoli poznawaj Dziewicę z Nazaretu w nauczaniu Kościoła. Aż zaowocuje to twoją osobistą relacją z Niepokalaną. Zacznij zwracać się do Niej, rozmawiać z Nią, powierzać Jej swoje problemy. Niech stanie się Ona dla ciebie kimś bliskim.
Zaproś Maryję do siebie.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. *27 Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie (J 19,26n).
Skoro św. Jan zaprosił Matkę Jezusa do swojego domu, do swojej codzienności i wszystkich spraw, które dotyczyły go osobiście – tak i ty mów Jej o wszystkim, wprowadź we wszystkie zakamarki twojego życia. Początkowo możesz czuć dystans i niepewność. Szybko jednak odkryjesz Jej macierzyńską miłość. Im głębiej będziesz sercem wchodził w tę relację z Matką, tym bardziej będzie znikał twój lęk. Nabierzesz zaufania do Niej.
Kiedy doświadczysz macierzyńskiej miłości Maryi, zaczniesz odkrywać również Jej wielkość i wywyższenie jakiego dokonał Bóg. Odkryjesz jej bliskość i zjednoczenie z Bogiem. Wtedy obierz sobie Maryję jako Mistrzynię twojego życia duchowego i pozwól Jej prowadzić się ku niebu.
Nowy Człowiek. Twoja godność
13
Niepokalana jest najdoskonalszym wzorem Nowego Człowieka. Nowy Człowiek – to jest twoje podstawowe powołanie. Masz stać się takim człowiekiem, jakim Bóg pragnie byś był, wolny od grzechu i poniżenia. Wprawdzie urodziłeś się obciążony brzemieniem grzechu pierworodnego, jednak Bóg po to dał ci życie, aby doprowadzić cię do pełni człowieczeństwa.
Co się tyczy poprzedniego sposobu życia – trzeba porzucić dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych żądz, *23 odnawiać się duchem w waszym myśleniu *24 i przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości (Ef 4,22-24).
Odkryj swoją godność dziecka Bożego, jaką masz w Chrystusie, odkupiony przez Niego. Odkryj, kim jesteś wedle zamysłu Bożego. Od momentu twojego chrztu nosisz w sobie godność dziecka Bożego. Twoją tożsamość Nowego Człowieka pięknie wyraża hymn z Listu do Efezjan (Ef 1,3-14). Wsłuchaj się uważnie w te słowa, rozważaj je, aż ukształtują twoje myślenie, aż nadadzą nowy kierunek twojemu życiu. Zobacz, jak pierwsi chrześcijanie widzieli swoje powołanie do chwały i świętości, jaką godność dostrzegali.
Ef 1,3-14:
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa;
On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym
na wyżynach niebieskich – w Chrystusie.
Jesteś obdarowany pełnią darów duchowych. Niczego nie zostałeś pozbawiony. Twoje życie już teraz jest zjednoczone z chwalebnym życiem Chrystusa, na niebiosach.
*4 W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata,
abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem.
Zwrot „w Chrystusie”, „w Nim” powraca przez cały hymn, ponieważ wszelkie dobra, jakie otrzymujesz od Ojca, są ci udzielane przez Syna, dzięki Niemu i w łączności z Nim.
Ojciec myślał o tobie, zanim stworzył świat! A stworzył go po to, abyś mógł zaistnieć. Myśląc o tobie, z niecierpliwością czekał momentu twojego poczęcia. I to On pierwszy rozradował się tobą! Ojciec pragnie mieć cię zawsze blisko siebie – świętego i nieskalanego. Odkryj w sobie to pragnienie Ojca, które jest twoim powołaniem i zapragnij tego jak czegoś najważniejszego w życiu.
*5 Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli,
*6 ku chwale majestatu swej łaski,którą obdarzył nas w Umiłowanym.
Pełnia twojego powołania wyraża się w synostwie. Jesteś w Jezusie Chrystusie córką, synem Boga. Jesteś dla Ojca tak samo ważny, jak Syn Boży i On chce traktować ciebie tak samo jak Jego. Zostałeś powołany do życia w miłości Ojca, abyś żył jako Jego córka, syn. Nie zasłużyłeś na to w żaden sposób. Taka była wola Boga. Nigdy nie zrozumiesz siebie, jeśli nie będziesz odkrywał w sobie synostwa Bożego. Dlatego coraz pełniej żyj jako córka, jako syn Ojca.
*7 W Nim mamy odkupienie przez Jego krew -
odpuszczenie występków, według bogactwa Jego łaski.
Jesteś tak cenny w oczach Bożych, że zostałeś odkupiony drogocenną Krwią Chrystusa! Jak wielkie musi być twoje powołanie, skoro warty jesteś takiej ceny! Kategorycznie odrzuć grzech. Nie bądź więcej winny Krwi Chrystusa, twojego Brata!
*8 Szczodrze ją na nas wylał w postaci wszelkiej mądrości i zrozumienia,
*9 przez to, że nam oznajmił tajemnicę swej woli,
Bóg, traktując cię jak swoją córkę, jak swojego syna, objawia ci swoją wolę. Nie jesteś niewolnikiem, dlatego będziesz poznawał wolę Ojca (J 15,15). Im głębsza twoja relacja z Nim, tym bardziej będzie rozjaśniał twój umysł, byś pojmował rzeczy niepojęte.
według swego postanowienia, które przedtem w Nim powziął *10 dla dokonania pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi.
Twoje usynowienie jest częścią wielkiego planu Boga, który pragnie zbawienia wszelkiego stworzenia w Chrystusie. W tym wielkim planie zbawienia ty masz swój udział.
*11 W Nim dostąpiliśmy udziału my również, z góry przeznaczeni zamiarem Tego, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli, *12 po to, byśmy istnieli ku chwale Jego majestatu – my, którzyśmy już przedtem nadzieję złożyli w Chrystusie.
Istniejesz dla chwały Boga. Na wszelkie sposoby proklamuj tę chwałę. Żyj tak, by inni wpatrując się w ciebie, mogli rozpoznać w tobie chwałę i majestat Boży.
*13 W Nim także i wy – usłyszeliście słowo prawdy, Dobrą Nowinę o waszym zbawieniu.
W Nim również uwierzyliście i zostaliście opatrzeni pieczęcią – obiecanym Duchem Świętym, *14 który jest zadatkiem naszego dziedzictwa na odkupienie, to jest nabycie wyłącznej własności przez Boga, ku chwale Jego majestatu.
Raduj się obecnością Ducha Świętego w tobie. To On sprawia, że jesteś własnością Boga. Ojciec i Syn nie zostawiają cię nigdy samego. Mieszkają w tobie w Duchu Świętym (J 14,16-18.23).
14
Dlaczego jest tak ważne, byś znał swoje powołanie, mimo że jego pełna realizacja wydaje się jeszcze tak odległa? Jako Nowy Człowiek w Chrystusie musisz wiedzieć, kim jesteś: to jest twoja tożsamość [2]. To jest twój właściwy obraz samego siebie. Jeśli myślisz o sobie w kategoriach negatywnych („jestem nic nie warty”, „nikomu nie jestem potrzebny”, „moje życie nie ma zbyt wielkiej wartości, nie ma sensu”, „nikt mnie nie kocha”, „jestem odrzucony, potępiony”, „pewnie pójdę do piekła”, „jestem pozostawiony samemu sobie”, itd.), to prawdopodobnie swoje życie kształtujesz według własnych myśli, urzeczywistniasz siebie według tego negatywnego obrazu. Co najgorsze: żyjesz w kłamstwie i to kłamstwo kształtuje twoje życie. Być może wiele zła, jakie popełniłeś w życiu, wynika z tego, że jesteś przekonany, że nic dobrego nie potrafisz zrobić, a Bóg pewnie już odwrócił się od ciebie. Ten fałszywy obraz siebie, zamyka cię również na innych, grasz przed nimi kogoś innego niż jesteś, ponieważ gdzieś głęboko tkwi w tobie przekonanie, że nikt nie pokocha ciebie takiego, jakim jesteś naprawdę. Dlatego ciągle odkrywaj, kim jesteś w Chrystusie. Nie dzięki swoim zasługom, ale w Nim! I spróbuj żyć według tego obrazu!
Powołanie Nowego Człowieka, jest wezwaniem dla ciebie do wielkiej harmonii i ładu wewnętrznego, do dojrzałości chrześcijańskiej, do świętości. Rób wszystko, by zmniejszać dystans między tym powołaniem, a twoim życiem.
Naśladowanie Matki Bożej
15
Bóg nie tylko dał teoretyczne wskazówki dotyczące tożsamości i godności człowieka. On dał osobę – Niepokalaną, która w pełni jest Nowym Człowiekiem, która w pełni zrealizowała to powołanie. Maryja osiągnęła cel, do którego zmierza człowiek – niebo. Jest tam z duszą i ciałem. Dlatego wpatrując się w Nią odkrywasz, co to znaczy być Nowym Człowiekiem.
Niepokalana – w tym Imieniu objawia się cała Osoba Matki Jezusa. Od swojego poczęcia jest wolna od grzechu i nie została nim nigdy skalana. Grzech w swojej istocie jest pychą, przejawem egocentryzmu, czyli samoubóstwienia. [3] Jest w Niej przeciwieństwo tego, czego dokonała Ewa w raju, kiedy zapatrzona w swoje potrzeby, poszła za namową szatana i uwierzyła, że może się stać „jak Bóg” (Rdz 3,1-5). W Imieniu Niepokalana, zawiera się Jej godność i wywyższenie. Ona jest dla ciebie najlepszym wzorem, punktem odniesienia w twojej pielgrzymce do pełni człowieczeństwa. W Niej możesz znaleźć Boże podobieństwo.
Matka Boża jest wzorem, co nie oznacza tylko zwykłego naśladownictwa. Najpierw – wczytując się w Ewangelię – kontempluj Jej postawę duchową. Później, jeśli wewnętrznie poczujesz się pociągnięty, pójdź dalej: podobnie jak mąż i żona w miłości upodabniają się nawzajem do siebie, tak i ty w relacji z Matką Bożą. Twoja przemiana będzie dokonywać się w intymnym przebywaniu z Nią, we wspólnej modlitwie z Nią, w cierpieniu, które Jej ofiarujesz, w słuchaniu Jej. Im częściej będziesz przebywał z Nią, tym większy wpływ będzie miała na ciebie. Jej osobowość będzie przemieniała ciebie.
Weź do ręki różaniec i módl się codziennie tajemnice radosne, bolesne i chwalebne. Módl się sercem, ze świadomością, że mówisz do Matki Bożej, że razem z Nią zwracasz się do Ojca. W tej modlitwie ucz się medytacji. Swoim sercem coraz głębiej zanurzaj się w wydarzenia zbawcze, które rozważasz. Razem z Maryją zanurzaj się w tych tajemnicach. Ona będzie przewodnikiem twojej medytacji. Niech różaniec wyznacza ci rytm twojego dnia. Niech będzie towarzyszem twoich podróży, spacerów, nawet rozrywki. Różańcem zastąp wszystkie niepotrzebne myśli, rozproszenia, marzenia. Niech on będzie drogą twoich myśli do Pana.
Pokora
16
Bądź pokorny. Od Niepokalanej ucz się całkowitego oddania Chrystusowi w Duchu Świętym. Matka ukaże ci swoje bezgraniczne i całkowite poddanie woli Bożej. Godność Niepokalanej wynika z całkowitego poddania Chrystusowi. Jest Matką, a zarazem Oblubienicą Chrystusa. To On Ją Odkupił. Na mocy tajemnicy zbawienia, Maryja rodzi się wolna od grzechu. Dlatego jest całkowicie Bogu poddana. On „wejrzał na pokorę Służebnicy swojej” (Łk 1,48) i obdarował Ją pełnią łaski.
Spójrz na Niepokalaną, całe swoje ziemskie życie jest pokorną niewiastą z Nazaretu. Jej wywyższenie właściwie dopiero objawia się w momencie przekroczenia bram nieba. To w Apokalipsie czytamy o Niewieście obleczonej w słońce (Ap 12). Jest tak „zwyczajną” córką Izraela – podobnie jak Jej Syn, jest „zwyczajnym” Żydem – że wielu nie jest w stanie dostrzec Jej godności.
Tylko pokora i posłuszeństwo będą prowadzić cię do pełni człowieczeństwa. Spójrz na Chrystusa:
On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, *7 lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, *8 uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej. *9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, *10 aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. *11 I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem – ku chwale Boga Ojca (Flp 2,6-11).
Jezus daje się całkowicie poniżyć, aby złamać pychę szatana, pychę prarodziców i pychę każdego grzechu. Rezygnuje niejako ze swojego Bóstwa i staje się człowiekiem. Daje się ogołocić przez grzech, śmierć i szatana. Dlatego Bóg, jakby na nowo, obdarowuje Go godnością Syna Bożego.
Pokora jest drogą Niepokalanej i ma się stać również twoją droga. Maryja, jako pokorna Służebnica Boża, w pełni przyjmuje słowo Boże. Wtedy Duch Święty zstępuje na Nią, a owocem tego jest Jezus. Podobnie i ty, im bardziej będziesz posłuszny Słowu Bożemu, im bardziej będziesz pokorny, pozwolisz by, Pan sam cię ogołocił – tym bardziej będziesz obdarowany łaską. Staniesz się Nowym Człowiekiem.
Jeśli będziesz trwał w osobistej relacji z Matką, to Ona bardzo szybko pokaże ci, na czym ma polegać twoje ogołocenie. Zobaczysz swoją pychę i zapatrzenie w siebie. Droga oczyszczenia często będzie wiodła przez wyrzeczenie, post i zaparcie się siebie. Nie bój się tego – to z miłości do ciebie. Pycha jest niezwykle silna w nas, stąd łamanie jej wydaje się walką przeciwko sobie.
Bądź świadom swojego obdarowania, ciesz się wszystkim, co Bóg ci dał. Dziękuj Mu za to. A zarazem nie wywyższaj się nad innych z powodu tego obdarowania. Powinieneś wiedzieć, jak wielką godnością obdarza cię Pan, jakich łask ci udziela; ale niech przez myśl ci nie przejdzie, że przez to jesteś odrobinę lepszy od innych.
Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśliś otrzymał, to czemu się chełpisz, tak jakbyś nie otrzymał (1Kor 4,7).
Niepokalana – drogą do całkowitego oddania Chrystusowi
17
Oddaj swoje życie całkowicie słowu i dziełu Jezusa. Tak uczyniła Niepokalana. Tak postępuje Nowy Człowiek i ty masz też taki być. Uwierz, że twoje bezgraniczne oddanie się Królestwu Bożemu nie okradnie twojego małżeństwa, twoich przyjaźni, twojego życia.
Może paraliżuje cię lęk. Miotasz się między obowiązkami, które powinieneś spełnić, a twoim pragnieniem oddania się Jezusowi. Trudno ci w tym rozeznać wolę Bożą. Nie potrafisz znaleźć odpowiedzi na pytanie: na ile zaangażować się w pracę, z której się utrzymujesz, na ile w troszczyć się o własną rodzinę, a na ile we Wspólnotę, w parafię,? Czujesz się w tym bezradny…
Bóg nigdy cię nie okrada. Tym bardziej, jeśli składasz Mu siebie w ofierze. Zawsze wychodzisz z tego bogatszy. Z oddania się całkowicie dziełu Chrystusa twoje małżeństwo, przyjaźń i życie wyjdzie bogatsze. Jest to obietnica Jezusa (Mt 6,25-34; 19,23-26; Mk 10.28-30).
Jeśli czujesz stale wewnętrzny opór, jeśli łapiesz się na tym, że mimo słownych deklaracji, budujesz jakieś zabezpieczenia na wypadek, gdyby Bóg zawiódł – to bardzo potrzebujesz relacji z Niepokalaną. Dostrzeż jej bezgraniczne oddanie Bogu i proś Ją o prowadzenie w twoim oddaniu Bogu. Osobista relacja z Matką Bożą pozwoli ci odnaleźć odpowiedź na nurtujące cię pytania.
Oddanie siebie Królestwu Bożemu oznacza, że w twojej hierarchii wartości Jezus i Jego sprawy są na pierwszym miejscu.
Akt zawierzenia Niepokalanej
18
Akt oddania. Wymiana intencji
Maryja jest nieustannie Matką wszystkich ludzi. Jest to misja, jaką Pan Jej dał. Ona przez cały czas troszczy się o każdego z nas, nosi go w sercu i z macierzyńską miłością troszczy się o niego. Modli się do Ojca, do swojego Syna w Duchu Świętym w potrzebach świata. Niepokalana jest przepełniona miłością do świata i do ciebie.
W akcie zawierzenia oddaj się całkowicie Niepokalanej i każdego dnia odnawiaj to zawierzenie. Powierz Jej swoje modlitwy, wysiłki, cierpienie, wyrzeczenia, pracę. Oddaj Jej do dyspozycji swoje talenty, zdolności, wszystko to, co masz. Twoje własne intencje modlitwy, wszystkich ludzi, za których powinieneś się modlić, wszystkie sprawy, troski oddaj Królowej Pokoju. Zaufaj, Ona będzie nosiła je w sercu, Ona to wszystko przedstawi Jezusowi. W ten sposób przyczynisz się w tej sprawie, którą Ona uzna za najpilniejszą. Tym aktem rezygnujesz z owoców swojej modlitwy, dając je Matce, ufając, że Ona zatroszczy się również o twoje potrzeby.
Módl się w Jej intencjach. Szczególnie módl się: o pokój na świecie i w sercach ludzi, za ludzi niewierzących, za papieża, biskupów i kapłanów, za młodzież, i o spełnienie się planów Bożych względem świata. To będzie wymiana intencji: ty modlisz się w Jej potrzebach, a Ona w twoich!
Twoje oddanie Niepokalanej winno być bardziej podobne do relacji małżeńskiej niż do jednorazowej umowy zawartej na piśmie. Niech twoje serce żyje w oddaniu Matce Bożej. Nieustannie dawaj Jej prawo do siebie, do prowadzenia cię w drodze do Ojca.
Akt oddania oznacza ukierunkowanie twojego życia i pragnienie spełnienia tego wszystkiego, co te słowa oznaczają.
Akt oddania Ruchu Światło Życie
19
Niepokalana Matko Kościoła!
Wyznajemy, że Twoja postawa bezgranicznego, oblubieńczego oddania się w miłości Chrystusowi jest źródłem twojej macierzyńskiej płodności w Ludzie Bożym.
Ponieważ jesteś Niepokalaną Oblubienicą Słowa, zwłaszcza w zjednoczeniu się z Nim w szczytowej godzinie miłości na krzyżu, jesteś Matką wszystkich żyjących, Matką Kościoła.
Wyznajemy także, że zjednoczenie się z Tobą w tej postawie oblubieńczego oddania się Chrystusowi jest i pozostanie zawsze jedyną, prawdziwą i najgłębszą zasadą żywotności i płodności Kościoła.
Kościół o tyle wraz z Tobą będzie Kościołem Matką, o ile w poszczególnych swoich członkach będzie wraz z Tobą, Oblubienicą oddaną Panu w wierze i miłości.
Ponieważ całe dzieło oazy opiera się na łasce zrozumienia tej tajemnicy i nie ma ono innego celu jak wychowanie swoich członków do coraz głębszego zrozumienia i zrealizowania tej postawy posiadania siebie w dawaniu siebie Chrystusowi i braciom, która jest źródłem nowego życia, słuszną jest rzeczą, abyśmy na nowo i w sposób bardziej świadomy oddali to dzieło Tobie, błagając, abyś raczyła je przyjąć i uznać za swoje.
Jesteśmy bowiem głęboko przekonani, że o tyle staniemy się Oazą Żywego Kościoła, o ile w zjednoczeniu z Tobą będziemy realizowali postawę służby i oddania się Chrystusowi w Jego Kościele.
Akt oddania Wspólnoty „Emmanuel”
20
Maryjo, Niepokalana Matko Kościoła.
Wierzymy, że Ty nieustannie przebywasz wśród dzieci Kościoła rodząc dla nich Jezusa Chrystusa.
Patrząc na Ciebie uczymy się:
- otwarcia na łaskę darmo udzieloną przez Boga,
- przyjmowania słowa Bożego,
– uwielbienia
– wiary w obietnice dane przez Boga,
– modlitwy nieustannej,
– miłości i służby.
Otrzymując od Twojego Syna dar Wspólnoty „Emmanuel”, prosimy, abyś to dzieło uznała również za swoje. Potrzebujemy Ciebie jako Matki i Przewodniczki życia duchowego. Zawierzamy Ci nasze życie i powołanie do świętości.
Na otrzymaną łaskę chcemy odpowiedzieć gotowością podjęcia służby w Kościele Twojego Syna w ramach Ruchu Światło-Życie.
Osobisty akt oddania
21
Matko Boża, Niepokalana Maryjo, Królowo Pokoju!
Ja, ……………… w pełni świadomie i dobrowolnie poświęcam Tobie ciało i duszę moją.
Wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko czym jestem i co posiadam.
Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości.
Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką.
Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie.
Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam.
Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twego Syna i zawsze zwyciężasz.
Spraw więc, Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, Wspólnota, parafia i cały świat były rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim.
O Matko moja, Matko dobroci, miłości i miłosierdzia, kocham Cię bezgranicznie i ofiaruję się Tobie cały.
Przez Twoją dobroć i miłość, proszę ratuj mnie, otaczaj Twoją opieką, obdarz Twoją dobrocią, abym mógł przebywać na zawsze w niebie.
Pomóż mi kochać każdego człowieka tak, jak Ty kochałaś Jezusa.
Proszę Cię również o łaskę, bym zawsze był wierny Tobie.
Gdybym się kiedykolwiek odwracał od Ciebie, proszę skieruj mnie na powrót ku Tobie.
Bądź ze mną w każdej chwili.
Amen.
[1] Łaski pełna w języku greckim jest jednym słowem: kecharitomene, jakby Imieniem Maryi.
[2] Oprócz Ef 1,3-14, wiele innych fragmentów słowa Bożego określa twoja tożsamość, np.: Mt 5,13-14; J 1,2; 15,1-16; Rz 6,18.22; 8,14-17; 1Kor 3,16; 6, 17-19; 12,7; 2Kor 5,17-19; Ga 3,26-28; 4,6-7; Flp 1,1; Ef 2,6.10.19; 3,1.20; 4,1.24; Kol 1,2; 3,3-4.12; 1Tes 5,5; Hbr 3,1.14; 1P. 2,5.9-11; 1J 3,1-2; i in.
[3] F.Blachnicki, Tajemnica wielka w Chrystusie i w Kościele. Charyzmat maryjny Ruchu Światło-Życie, Światło-Życie 1987, 51.